sobota, 24 października 2009

Neurosis - Given To The Rising [2007]


Dopiero w którąś styczniową długą noc tego roku, po przeczytaniu kilku recenzji wpadła mi w ręce płytka zespołu Neurosis z przed dwóch lat. Przyznaje się, nie znałem twórczości tej ekipy, ale też istotnym jest fakt grania przez ten zespół odległych dla mnie nurtów muzycznych. Metal, w tym odmiany ekstremalne tego gatunku, mimo że znane mi, nie porażały mnie od czasu Slayera z końca lat 80-tych. Miałem wrażenie iż ciężki metal wylądował w ślepym zaułku i tam pozostał. Błąd

Jak sobie przypominam, w międzyczasie był niezły Type O Negative zasłyszany u Tomka Beksińskiego, i… nic więcej nie pozostało w mej pamięci. A właśnie tropem TON-ów podążał jak myślę Neurosis (nie przestudiowałem jak dotąd reszty dyskografii) A zawartość płyty co tu dużo mówić – rewelacyjna.

Znajdziemy tu to co tak lubię - emocje w muzyce. Od elektroniki, po ciężki doom, pozornie prosta, faktycznie pełna smaczków muzyka. Operowanie nastrojem od delikatnych, kojących nut po przepełnione bólem, agresywne, surowe i ciężkie elementy. METAL IS NOT DEATH!!!



Brak komentarzy: