poniedziałek, 15 lutego 2010

PETER GABRIEL – Scratch My Back [2010]


Coś dziwnego dzieje się w tym roku. Jak na razie nie wpadła w me ręce żadna płyta z roku 2010, która by mną zawładnęła. I w końcu niby jest, jest nowa płyta uwielbianego przeze mnie artysty. Co się okazuje – nie do końca nowa, bo są to covery innych artystów. I co ja o tym mam myśleć?

Lepiej nie myśleć, a słuchać, słuchać i jeszcze raz od początku słuchać – bo tu nie ma co myśleć, mamy tu po prostu od nowa napisane utwory. Ale też jak napisane. Na płycie dostajemy głos Gabriela, fortepian i orkiestrę symfoniczną i nic po za tym. To właśnie robi piorunujący efekt. Także dobór utworów też zdaje się nieprzypadkowy; owszem znajdziemy znane piosenki znanych artystów, ale nie są to największe przeboje, zresztą wydaje mi się, że nie chodziło tu o stworzenie lepszych wersji arcydzieł innych artystów, a o nową ich interpretację, bardziej uduchowioną.

Jak dla mnie wymiata Listening Wind – zespołu Talking Heads, pamiętałem utwór, choć nie zrobił on na mnie wtedy takiego wrażenia – bajka po prostu…


Brak komentarzy: